WE LOVE LOVRECINA!
Kiedy już przyzwyczailiśmy się do kamienistych i żwirkowych plaż
Chorwacji, ba! kiedy już pokochaliśmy je miłością wielką, naszym oczom
ukazała się... plaża pełna piasku!
LOVRECINA!
Cudnie się tu pływało, rybki muskały nas po nogach, a spłoszone chowały się do malutkich dziurek w piaszczystym dnie zatoki
A wieczorem... no cóż, trzeba zaliczyć jeszcze chorwackie lody i poodwiedzać kilka zaułków Supetaru.
LOVRECINA!
Cudnie się tu pływało, rybki muskały nas po nogach, a spłoszone chowały się do malutkich dziurek w piaszczystym dnie zatoki
A wieczorem... no cóż, trzeba zaliczyć jeszcze chorwackie lody i poodwiedzać kilka zaułków Supetaru.
Komentarze
Prześlij komentarz