Boskie plażowanie i finał z hobotnicą

Niezawodna plaża Prnijżna:





Cóż ukrywa się pod kartofelkami?


A niech mnie! To hobotnica!


A to Zdenko, nasz gospodarz:


Zdenko wydał uroczystą kolację dla swoich gości, gdzie daniem głównym była ośmiornica, do tego risotto z owocami morza i inne smaczne południowe przystawki. Mniam!



Boule ze Słoweńcami - Mati grał prawie do północy:

Komentarze

Popularne posty